Dziś sobota, piękne popołudnie, a ja od 4 dni się odchudzam. Postanowiła skończyć na trochę ze słodyczami i zrzucić jakieś 10 kg. Moje uda to tragedia ;< Jak na razie idzie mi świetnie, zobaczymy czy wytrzymam! ;) Dziś przygotowałam rodzinkę Somerhalderów. Odstępy czasowe w niektórych momentach są zbyt długie, ponieważ nie od razu wpadłam na pomysł by je tu wrzucać. Uwielbiam ją <3
Oto Alice i Jason! Omonomnom, sałacia. |
Już dzieciaczek! ;> |
Słodziutka Indigo! |
Bawimy się c; |
Jesienna scenka za domem. Jason zdaje się iść na zjeżdżalnię =.= |
Awww *.* |
"Powiedz udko!" |
A ten czego tu? |
Le fu. Mógłby to ktoś wyczyścić?! |
Boimy się! |
Żremy. Tu chyba Alice przegrała... |
...ale za to on wygrał i wygląda niczym zombiak. |
Tulimyyy! <3 |
Mam fioła na zmienianiu jej fryzur. Lekki wnerw przy śpiącym małżonku ;d |
Wyrzuty sumienia po kubełku Algidy śmietankowej. |
Śpioszzzz <3 |
Następna notka za tydzień.
Cześć! <3
Ojej Indigo jest prze słodziutka. Alice świetnie wyglądała w tych rudych włosach :O Teraz bardziej o przyziemnych sprawach, wiesz 3 z fizyki (to jak dla mnie WYCZYN) ale zawsze masz kolejny rok więc spokojnie nawet na 5 wyciągniesz :), co do ćwiczeń trzymam kciuki! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńAlice fajnie wygląda, a Indigo jest słodka :) fajna rodzina, mam nadzieję, że będziesz publikować więcej części ;d życzę powodzenia w ćwiczeniach i jeszcze w staraniach o dobre świadectwo, będzie dobrze!
OdpowiedzUsuńOh no popatrz ja też, jesteśmy królikami doświadczalnym fuck yeah..
OdpowiedzUsuńHumanistyczny :3
UsuńA weź. ja jestem na rozszerzeniu fizycznym (w sensie planowanym) a też mam ledwie 4... Musze poprawić z 6 przedmitów na białoczerwony, bo mam ciążką szkołę. W tamtym roku w gim na legalu powyżej 5 a teraz ledwie 4,75... Maskara
OdpowiedzUsuńSłodka dziewczynka :) I widzę festiwal! Pozdrawiam i obs.