poniedziałek, 22 lipca 2013

L&L - leniwy lipiec

Witam. Dziś trochę smętnie.Dni wloką się niesamowicie, to pewnie przez ten upał bo słońce niesamowicie przygrzewa, na termometrze za oknem jest 26 stopni w cieniu. Jak ja mam funkcjonować? -.-  Niedawno byłam nad jeziorem. Jest cudnie. Woda cieplutka, aż chce się pływać! Ja tradycyjnie wzięłam koc, masę filtru i leżałam plackiem dwie bite godziny na słońcu zmieniając co jakiś czas stronę. I wiecie co? Chyba przysnęłam. Dopiero młodsza siostra obudziła mnie, potrząsając mną kilka razy i domagając się pójścia z nią popływać. Troszkę się spaliłam, głównie plecy i dekolt. Słoneczko oczywiście pieczołowicie odcisnęło mi górę bikini.  Teraz koczuję na tarasie by jakoś to wyrównać, ale powiem że nie idzie mi za dobrze. Jednak najlepiej człowiek opali się nad wodą, o. Do końca lipca nie mam wygórowanych planów, czekają mnie jeszcze urodziny przyjaciółek dzień po dniu. O losie, jak ja to przeżyję? =.=
Jak widać, zmieniłam szablon. Mam trochę uwag (jak zawsze) ale to dlatego, że na blogu testowym wyglądał o nieeebo lepiej. O ile nie zrobię jakiegoś powalającego nagłówka który zwali mnie z krzesła, co na chwilę obecną jest mało prawdopodobne, to ten szablonik na trochę tu zostanie. Co do konkursu, pomimo znaków chęci w komentarzach to jednak pomyślałam sobie że go nie zrobię. Może później, kiedy przybędzie mi więcej obserwatorów.
Na dziś obiecana grafika i nie tylko. Powiem że mamy tu duże opóźnienie ze Somerhalderami :c


poniedziałek, 15 lipca 2013

Troszkę gadania i małe co nieco.

Hej!
Wakacje jak na chwilę obecną trochę nudne. Siedzę w domu, robię grafikę i gram w simsy. Mam też czas by pokombinować sobie modyfikacje związane z szablonem, css już w miarę ogarnęłam a z html'em troszkę się męczę. Cały czas też obserwuję czy nie opublikowano czegoś do ts4, już nie mogę usiedzieć w miejscu czekając na zwiastun i wymagania sprzętowe. Obawiam się że mój komputer już tego nie wytrzyma ;c 
Na dziś rodzinka  ;)


Konwersacja na poziomie.
Zaraz będzie bitwa!

Cudowna chwila!

*-*


Indigo i Wallace pięknie wyglądają <3

Gorrąca noc poślubna

Rzygankooo, będzie dzidziuś!

Podglądanie sąsiadów, brzydki zwyczaj c:

Czyżby to... brzusio?!

Słodkie!

Aaaa, panika! Wallace aż połamał sobie ręce ;o

Malutki Bruno <3

Przytulaski z mamusiąąą


Teraz tatuś...

I babunia!
Kolacyjka w rodzinnym gronie.

Oczy Alice mnie przerażają ;o


Cud chłopak!

Słodko! <3














































































To byłoby na tyle. W kolejnej notce duuużo grafiki oraz może zapowiedź jakiegoś konkursu, hmm? Co o tym myślicie?
Ejnoy!! <3

czwartek, 4 lipca 2013

Sweet nothing.

Hej.
Jak mijają pierwsze dni wakacji? U mnie nudno. Mam remont w kuchni i przez to połowa domu jest cała w kurzu a ja jestem praktycznie uziemiona w pokoju. Czekam tylko aż to piekło się skończy do końca tygodnia. Jutro się wyrwę na rowery z psiółą, mamy zamiar zrobić 30 km ;o ale damy radę, wyrobiłam sobie kondycję na tyle by nie zmęczyć się tak bardzo. nie wiem tylko jak z nią ;p.Rodzice coraz częściej wspominają o wyjeździe do Zakopca. Cieszę się niesamowicie! Pamiętam wszystkie wyjazdy w góry. Morskie Oko to coś niesamowitego <3 Jeśli nie byliście, gorąco polecam! Postaram się wstawić kilka zdjęć gdy wrócę. Macie tu grafikę robioną wczoraj. Proszę o credit w razie użycia!



















Przepraszam Was że tak mało, jeśli dostanę weny obiecuję że zrobię edit'a c;
Postaram się napisać w przyszłym tygodniu, najdalej za dwa.
Cześć! <3